Dzień 30# - PODSUMOWANIE STYCZNIA
Styczeń to był taki jakby kolejny początek mojej historii z gimnastyką. Do tej pory moje postanowienie noworoczne się wypełnia, tylko szkoda, że nie wiem co dalej..
Na tą chwilę umiem:
- Przewrót w przód
- Przewrót w tył
- Szpagat z prawą nogą w przodzie
- Stać na rękach (ok.5 sek)
- Mostek z pozycji stojącej
- Fale ciałem leżąc (nie znam prawdziwej nazwy)
- Stać na głowię na miękkim podłożu
- Gwiazdę
***
Dzisiaj dużo postałam na rękach, nie wiem co robię źle, że nie mogę dłużej się utrzymać niż 5 sek, ale jednak to był błąd, że tak dużo czasu na to poświęciłam, bo przy ćwiczeniach ogólnie rozciągających nie mogłam wytrzymać z bólu głowy i niestety tylko kilka wykonałam.
***
Teraz siedzę sobie z Arturem, ale jestem taka zmęczona, że nie wiem czy zaraz nie pójdę spać, do jutra :*