Dzień 59# (post za wczoraj)
Ćwiczyłam wreszcie na podwórku, zaraz po tym jak z Arturem skończyłam grać w piłkę :D Postu nie dodałam wczoraj, bo poszliśmy pod grzyba z wisią i Arturem do chłopaków, bo robili sobie dżampreze i tak jakoś wyszło, że już nie mogłam jak wróciłam :D
Dzisiaj misiu ma urodziny<3 w dzisiejszym poście może pokaże wam zdjęcia co przygotowałam :D
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz